13 grudnia 2014

Jesienna sesja rodzinna - szóstka dzieciaków, piękna pogoda, polska złota jesień :)

To była duuuża sesja - wzięło w niej udział 6 dzieci wraz ze swoimi rodzicami - Ala, Zosia, Julia, Alek, Franek i Franek :) Ala to szkolna przyjaciółka mojej córki, a jej mama Aga to moja koleżanka ze studiów. Nasze córki urodziły się w odstępie jednego dnia, a teraz spotkały się w jednej klasie i zaprzyjaźniły :)
Byłam podekscytowana spotkaniem z tą ekipą - taka sesja to ogromne wyzwanie, dzieciaki w różnym wieku, trzeba było naprawdę ogromnej energii, aby zrobić udane zdjęcia całej 6-tki, na których rodzicom bardzo zależało.
Bardzo się cieszę, że wszystko tak pięknie się udało.

Taka sesja tylu dzieciaków to duże wyzwanie, wymagała dużego zaangażowania, dlatego dziękuję rodzicom dzieciaków za wsparcie :) Oto efekty naszego spotkania:

28 listopada 2014

Aleksandra - sesja ciążowa

Typowa, październikowa pogoda... :) W słońcu było gorąco jak w lecie, wymarzona pogoda na sesję ciążową w plenerze.
Ola przyjechała na sesję ze swoją córką Natalią - wyglądały zjawiskowo, nie mogę oderwać oczu od zdjęć, które razem stworzyłyśmy. Bardzo się cieszę, że mogłam z Wami pracować, dziewczyny :)

29 października 2014

Oliwia z rodzicami - sesja rodzinna w plenerze

Dziś na blogu mała Oliwia o rozbrajającym uśmiechu :)

Dwulatki to bardzo wymagający modele - to wiek poznawania świata na własnych nogach i wg własnego planu, a więc ciągłego eksplorowania otoczenia i biegania we wszystkich kierunkach naraz. Na sesje z dwulatkami uzbrajam się zawsze w torbę z zabawkami, aby choć na chwilę zająć czymś ciekawym uciekające maluszki. Wierzcie albo nie, ale wcale nie jest tak łatwo zwrócić uwagę takiej dwulatki na siebie i swój obiektyw :)

Oliwia to cudowna, ciekawa świata dziewczynka. Ma wspaniałych rodziców, pięknie razem wyglądają. A zresztą zobaczcie sami.

21 października 2014

Sesja zdjęciowa noworodka - Nina

Uwielbiam fotografować noworodki... Dla takiego własnie efektu. Praca z noworodkami wymaga ogromnych pokładów spokoju, cierpliwości i jednak bardzo dużego wysiłku, jednak efekt w postaci wyjątkowej pamiątki wart jest włożonej pracy. Te chwile uciekają bardzo szybko, a sesja zdjęciowa z pierwszych dni po narodzinach maleństwa pozwala zachować je na zawsze.
Na sesji Niny zależało mi, aby pokazać ją bardzo subtelnie i delikatnie, w jasnych barwach, bez żywych kolorów - taka zwiewna, delikatna sesja najbardziej pasowała mi do tej małej kruszynki. Oto cudna Nina :)

O mnie

Moje zdjęcie
Jelenia Góra, dolnośląskie

Obserwatorzy