31 lipca 2013

Idalia i Janek z mamą Kamillą - sesja rodzinna w plenerze

Dziś dużo kolorowych, ciepłych zdjęć wspaniałej rodzinki - uwielbiam tę sesję, po prostu uwielbiam :) Dzieciaki łączy wspaniała relacja z mamą, Idalia i Janek są kochającym się rodzeństwem i to starałam się pokazać na swoich zdjęciach.

Kamilla z Idą i Jankiem przyjechali do mnie już po raz drugi, rok temu prawie o tej samej porze też gościli u mnie na sesji plenerowej. Dzieciaki troszkę się zmieniły, podrosły. Fajnie było znów się spotkać :)
Teraz wracam do tamtych zdjęć i porównuję :))) Jestem ciekawa przyszłego roku ;)

18 lipca 2013

Milan - sesja noworodka

Sesja noworodka... Zdjęcia śpiących noworodków są przepiękne, delikatne i wyjątkowe - podczas snu wszystkie mięśnie są luźne, maleństwo wygląda błogo i słodko, pozwala ułożyć się w różnych pozycjach zbliżonych do tych w łonie matki. Jest to możliwe do ok. 3 tygodnia po porodzie, ale najlepszy czas na wykonanie sesji noworodka to ok. 1-2. tydzień jego życia. Potem mięśnie już się wzmacniają i te błogie pozycje maleństwa zwiniętego w kłębuszek są prawie niemożliwe do wykonania. Poza tym ważny jest sen maleństwa - 1-2-tygodniowe noworodki przesypiają większość dnia, szybko zapadają w głęboki sen i to bardzo ułatwia taką sesję.

Ale i tak celem każdej sesji zdjęciowej jest uchwycenie wyjątkowości dziecka w danym momencie, w czasie, który bardzo szybko ucieka. W przypadku noworodków ten czas ucieka jeszcze szybciej - każdy rodzic potwierdzi, że z tygodnia na tydzień dziecko rośnie, wzmacnia się, zmienia się bardzo szybko.
Dlatego najważniejsze to zdążyć uchwycić ten noworodkowy czas, nie przegapić tego momentu, który trwa tak naprawdę bardzo bardzo krótko.

Sesja Milanka została wykonana jak miał 4 tygodnie. Zasnął tylko na 5 minut, większą część sesji był świadomy i czujny. To też jest wyjątkowe, bo to określa jego charakter, jego stan w tym właśnie dniu. Nie chciał spać, wolał świadomie uczestniczyć w naszej sesji. Sesji, którą uwielbiam... Szczególnie zdjęcia w objęciach mamy :)
W momencie pisania tego postu Milanek na pewno zmienił się bardzo od czasu, kiedy widziałam go po raz ostatni podczas sesji. Było to ok. 3 tygodnie temu, w Legnicy - piękny, słoneczny, letni dzień :) Bo tak jak pisałam wyżej - dla takiego maleństwa każdy tydzień to krok milowy w jego rozwoju.
Myślę, że sesja noworodkowa Milanka będzie piękną rodzinną pamiątką i bardzo się cieszę, że mogłam w tym uczestniczyć :)


5 lipca 2013

Maja i Blanka - sesja w plenerze

Maja i Blanka są kuzynkami. Blankę spotkaliśmy przypadkiem w parku podczas sesji rodzinnej Mai i to była doskonała okazja do zrobienia kilku pamiątkowych zdjęć obu dziewczynkom. Ślicznym, roześmianym, radosnym. Bardzo lubię te zdjęcia, widać na nich, że dziewczynki są wspaniałymi przyjaciółkami :)

O mnie

Moje zdjęcie
Jelenia Góra, dolnośląskie

Obserwatorzy