Wczoraj bawiłyśmy się z córką w "sesję zdjęciową". Helena lubi tę zabawę, owszem, ale dość szybko się niecierpliwi i ucieka do swoich zabawek. Dlatego to duże wyzwanie zatrzymać ją przed aparatem na dłużej niż kilka minut, najczęściej mama musi się mocno sprężać, póki córka ma dobry humor ;)
19 czerwca 2011
Sesja dziecięca - moja córka Helena
Etykiety:
amitola studio,
bolesławiec,
dolnośląskie,
dolny śląsk,
fotograf dziecięcy we wrocławiu,
fotograf jelenia góra,
fotografia jelenia góra,
kamila muczynska,
legnica,
sesja dziecięca,
sesja noworodka,
sesja rodzinna,
sesja we wrocławiu,
sesja zdjęciowa,
wałbrzych,
zdjęcia dzieci,
zdjęcia z dzieckiem
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
ślicznotka :)))
OdpowiedzUsuńTeż jestem szczęśliwą mamą dwóch kobietek.
OdpowiedzUsuńA córeczka jest urocza i nie wygląda na niecierpliwą.
piękne kolory :]
OdpowiedzUsuń