No i po weekendzie majowym... W niedzielę na naszej działeczce był grill. A na grillu znajomi z dzieciakami - pełno, pełno dzieciaków :) A wśród nich Hania i Tosia - prześliczne dziewczyny, prawie idealne rówieśnice moich dwóch córek :) Oraz mama i tata dziewczynek - zdjęć rodzinnych wprawdzie niewiele, miało być więcej, ale głównie grillowaliśmy i jakoś tak wyszło ;)
Dziękuję, Aniu, za przyjazd i za przefajnie spędzony czas :)
PS - zdjęcia grillowe też będą - już za parę dni ;)
3 maja 2011
Sesja rodzinna Ani
Etykiety:
amitola studio,
bolesławiec,
dolnośląskie,
dolny śląsk,
fotograf,
fotograf dziecięcy we wrocławiu,
fotografia,
jelenia góra,
kamila muczynska,
legnica,
niemowlak,
noworodek,
sesja dziecięca,
sesja noworodkowa,
sesja rodzinna,
sesja we wrocławiu,
sesja zdjęciowa,
wałbrzych,
zdjęcia dzieci,
zdjęcia z dzieckiem
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
O mnie
Archiwum bloga
-
►
2014
(21)
- ► października (3)
-
►
2013
(40)
- ► października (2)
-
►
2012
(65)
- ► października (7)
Coś pięknego-masz babo oko!!! ;-))
OdpowiedzUsuńSuper - pieknie,delikatnie, wiosennie. Bardzo mi sie podoba :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne fotki!
OdpowiedzUsuńPiękne:)
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
OdpowiedzUsuńZ ogromną przyjemnością ogląda się takie rodzinne ciepłe zdjęcia, ale moi faworyci to drugie i ostatnie :)
OdpowiedzUsuń