Konkurs na Facebooku zakończył się tydzień temu, nagroda została odebrana błyskawicznie :)
Miałam ogromną przyjemność spotkać się w moim studio z Anastazją i jej mamą Anią.
Za każdym razem podczas sesji małych dzieci mamy dziwią się, skąd mam tyle cierpliwości do dzieci ;) Bo to prawda - sesja dziecięca rządzi się własnymi prawami, trzeba mieć odpowiednie nastawienie i podejście do dziecka, dać mu czas na oswojenie się z nowym miejscem, zdobyć jego zaufanie. Niektóre dzieci oswajają się z nową sytuacją prawie natychmiast, z innymi trzeba popracować trochę dłużej. Ale efekty są zawsze wspaniałe.
Dziękuję Wam za udział w konkursie, niesamowitą zabawę i wspaniałą sesję :)
10 kwietnia 2012
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
O mnie
Archiwum bloga
-
►
2014
(21)
- ► października (3)
-
►
2013
(40)
- ► października (2)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz